Ul.Gilewicza

[Marzena Grzegrzółka]

Zbulwersowała mnie odp że rowy na ulicy Gilewicza są i przez to że podniosłam teren to spływa do mnie woda z ulic i jej to nic nie obchodzi musze radzić sobie sama.Bo nie są przewidziane rowy przy Gilewicza i Daktylowej! Droga bez rowów przydrożnych nie powinna wogóle być dopuszczona do użytkowania.To są jakieś kpiny.Co do utwardzenia dróg w Opypach to że przejechała się p.Chrzanowska i popatrzyła to jedynie Wasza zasługa .Odp że poziom wód gruntowych jest wysoki od 2 lat którą ciągle słysze jest dla mnie śmieszna.Prosze mi wyjąsnić taką rzecz my właściciele działek mamy pilnować swojej wody i niedopuszczac do zalewania sąsiadów to co się dzieje z wodą z ulic????Czemu ulice są suche a moja ziemia pływa??

Panie Marku może sie Pan niezgadzać z moją opinią trudno.
Jeśli ktoś otrzymuje w odp na zadane pytania takie głupoty to miałby takie samo zdanie jak ja.


Panie Marcinie
jeszcze sobie nie poradziliśmy,ale planowane jest zrobienie drenażu w koło budynku z podciągnieńciem do oczka.No właśnie Pan chyba coś takiego robił.Może Pan wyjaśnić mniej więcej jak to się robi i gdzie można zakupić rury potrzebne do tego??

Pozdrawiam
Marzena

[Joanna Biegała]

Otrzymałam odpowiedź na interpelację dotyczącą rowów przydrożnych, którą złożyłam na marcowej sesji Rady Miejskiej.

[Marcin Kotlarczuk]

Panie Marcinie
jeszcze sobie nie poradziliśmy,ale planowane jest zrobienie drenażu w koło budynku z podciągnieńciem do oczka.No właśnie Pan chyba coś takiego robił.Może Pan wyjaśnić mniej więcej jak to się robi i gdzie można zakupić rury potrzebne do tego??

Pozdrawiam
Marzena

Witam,
kupiłem rury drenażowe ( żółte z dziurkami ) jedna bela ma 50 metrów. Kupiłem 150 metrów i wynegocjowałem 3,50 brutto za mb. z dowozem. Zakupiłem to w Nadarzynie pomiędzy Nowym Urzędem Gminy a skrętem na Starą Wieś. Taki zielony sklep, ale wiem, że w Disanie w Milanówku i w Książenicach przy Marylskiego jest drożej. Widziałem też taki sklep przy Trasie Katowickiej jadąc od Janek do Siestrzeni, tuż przy stacji ŁUKOIL ( po tej samej stronie drogi ) Niestety nie wiem, jakie teraz ceny. Do tego zakupiłem łączniki ( dwójniki 16 pln, trójniki 19 pln do połączenia rur w jedną całość ), Geowłókninę w sklepie ogrodniczym przy stacji SHELLA w Grodzisku 2 pln za mb. i kamyki ( żwirek ) za ksiązenicami w stronę Siestrzeni po prawej stronie jest skład z kruszywem, wykopałem dziurę na studnię betonową, zakupiłem 3 kręgi po prawie metr każdy wyskości, wywierciłem dziury w studni i powkładałem te rury właśnie bezp, do studni. W studni jest pompa i jak się pływak podnosi, pompa się załącza i wypompowywuje wodę do rowu i tak w kółko. W ostatnią niedzielę, system zdał egzamin w 100%. Wody nie ma, działka sucha, nie musiałem podlewać :-)
Każdemu polecam zrobić drenaż. Dopóki sam nie zrobiłem, nie wiedziałem, że w ziemi jest tyle wody. Teraz nie mam żadnego problemu. Dodatkowo na zewnątrz swojej działki, porobiłem nazwijmy to sączki i kanaliki, które dzięki temu, że są, umożliwiają przepływ swobodny wody, która płynie do mnie od Ulicy Oliwkowej . Jedynie, co mi jeszcze zostało, to wyczyścić przepust pod drogą gminną z chaszczy i zarośli, aby ta woda już wtedy nie miała żadnych przeszkód i aby przed moim cokołem ogrodzeniowym uciekała tam, gdzie powinna, czyli do rowów, które istnieją w/g map od lat 30 -tych.

Reasumując:
koszt drenażu rzeczywiście wydaje się duży, ale jest to nic w porównaniu z ewentualnym osiadaniem, czy pękaniem ścian domu ( o innych rzeczach nie mówiąc ).

Pani Marzeno, zgodnie z odpowiedzią Burmistrza do Pani Joasi, rowy na pewno zostaną wykonane. Dzięki temu, będzie mogła Pani robiąc drenaż wypuścić ( zakończyć ) go właśnie w tym rowie.

Pozdrawiam.

P.S.
Wacając do Pani Chrzanowskiej.... jako jedyna poświęciła swój czas na bardzo dokładny objazd całej Naszej Wsi z Panem Markiem i na pewno zna problem na każdej ulicy. Wydaje mi się, że rozmowa przez tel nie daje takich rezultatów, jakie byśmy oczekiwali. Byłem, wiem, co mówię.

[Romuald Niedźwiedź]

*

[Joanna Biegała]

W poniedziałek 16 maja od godz. 8 rano rozpocznie się układanie płyt betonowych na ul.Gilewicza od strony ul.Mazowieckiej.
Trzeba będzie liczyć się z utrudnieniami przejazdu tą ulicą.
Prace potrwają około 2 tygodni.
Dobrze abyśmy się wzajemnie informowali na forum, który odcinek aktualnie jest nieprzejezdny i jaki aktualnie jest objazd.

[Marcin Kotlarczuk]

Witam, no i co robią coś, czy nic się ni dzieje. Jakoś nikogo nie widziałem :-)

Ciekawe, gdzie pójdzie teraz tłuczeń z tej ulicy? W tamtym roku jakoś zaginął. Nikt nic nie wie.... Do dnia dzisiejszego nie mam odpowiedzi od P. GJD...Choć pytałem wielokrotnie , zreszta nie tylko ja.... Od października do maja, to trochę czasu. Darek, a Ty też się niczego nie dowiedziałeś, pytałeś, ale chyba też nic nie wiesz......

[Dariusz Kuzma]

Dzisiaj rano widziałem ekipę drogową przy skrzyżowaniu Gilewicza z Mazowiecką.
Mieli na pace znaki drogowe... :)
Może ruszą z budową przed wyboramy na sołtysa - czy to PR naszej władzy gminnej? :)

Odnośnie tłucznia, podobno było go na tyle mało, że ledwo wystarczyło na pobocza..
Pewnie teraz też im nie wystarczy na inne drogi. (a może wystarczy na trzy wybrane drogi przez przyszłą radę sołecką..)
pozostałe drogi nadal w błocie.

[Marzena Grzegrzółka]

Panie Darku
odnośnie robót na Gilewicza to praca zaczeła sie od wczoraj tzn dzień pracy wyglądał tak najpierw pokrecili sie troche gdy była Pani Sołtys a gdy zostali sami spali we trzech w samochodzie.Jak tak dalej pójdzie to płyty bedziemy mieć w przyszłym roku....

[Marzena Grzegrzółka]

Panie Marcinie
bardzo dziękuje za przedstawienie materiałów jakie Pan użył do wykonania drenażu :)

Co do odprowadzania wody do rowów to chyba jest to nie zgodne z prawem...

[Dariusz Kuzma]

z tego co wiem, wodę z drenażu można odprowadzić do rowu melioracyjnego.
nie można odprowadzać wody z dachu (teoretycznie może być zanieczyszczona przez dach) - powinna się przesączyć przez ziemię.

Czyli woda z dachu do zbiorniczka i wsiąka w ziemię. Natomiast woda z działki drenażem do rowu. W ten sposób woda się filtruje.