Sprawy samorządowe dotyczące mieszkańców Opyp
przez Łukasz Zemka » Pt cze 03, 2011 12:14 am
Max1966 napisał(a):I wreszcie odpowiedź Panu Łukaszowi. Czy pamięta Pan bagno na samym zakręcie ul. Jabłoniowej i Gilewicza. Jak Pan myśli, kto osobiście wywoził w to miejsce gruby gruz, pokruszone cegły? Wszystko, do późnych godzin nocnych, wspólnie z całą rodziną, wywoziłem w to miejsce, tylko dlatego, żeby między innymi mógł Pan dojechać do domu. Nie miałem w tym żadnego interesu. Uznałem, że pomoc sąsiadom jest także ważna. Mówi Pan, że powinienem pisać pisma tak jak Pan to robił. I co z tego wynikło? Gdyby nie osobiste zaangażowanie grupy ludzi (zirytowanych mieszkańców) nie było by tego co jest, i to niepodważalny fakt. Jak na razie zapisywać się do SWO , nie mam zamiaru, a jeżeli sytuacja mnie zmusi, to najmę koparkę, oczyszczę i wykopię co trzeba . Zaręczam Pana, nie są to tak duże koszty. Przez godzinę, wprawny operator, załatwi co trzeba. Jeżeli chodzi o to pole. Pewnie Pan nie wie, że jeszcze przed Pana osiedleniem się tutaj, był rów odchodzący od Gilewicza między obecnymi podzielonymi działkami. Niestety został zasypany przez poprzedniego właściciela. Liściku do Gminy nie zamierzam pisać. Jak mam sprawę do Gminy to jadę osobiście. Panie Łukaszu, niech Pan mi nie zarzuca braku zaangażowania, bo myślę, że chyba więcej zrobiłem dla tej wsi co Pan i żeby podnieść Pana na duchu, będę to robił dalej.
Pozdrawiam Romek
Panie Romku, dziękuję za "naprawę" skrzyżowania Jabłoniowej z Gilewicza. Fakt, ułatwiło mi to przejazd do domu (ale to nie ja się tam zakopałem). Prawdę mówiąc, to cały czas jestem "wewnętrznie" rozdarty, czy takie rzeczy powinny być robione przez mieszkańców. W momencie gdy naprawiamy takie rzeczy sami, to Gmina nawet nie wie o tym i myśli, że wszystko jest w porządku. Twierdzi Pan, że moje pisma nic nie dają - no cóż, w sprawie ul. Jabłoniowej wielokrotnie pisałem, zanim zmieniła się w bagno. W końcu został przywieziony gruz i "wysypany" na środku drogi, przez co stała się kompletnie nieprzejezdna. Wraz z sąsiadami o godz. 21-22 dzwoniliśmy na Policję, Straż Miejską i do ZGK i w końcu tej samej nocy pojawiły się służby, które rozgarnęły tłuczeń. Następnego dnia (lub dwa dni później - nie pamiętam) droga została "udrożniona". Obecnie jest rozpisany przetarg na modernizację niektórych ulic w Gminie, w tym Jabłoniowej. Będzie również wykonany nowy odcinek rowu wzdłuż stawu, wg propozycji Pana (no właśnie zapomniałem imienia - ale jest to mieszkaniec drugiego zamieszkałego domu na ul. Jabłoniowej po lewej stronie). Istniejący odcinek rowu zostanie poddany konserwacji. Tak więc proszę nie pisać, że pisma nic nie dają. Co do samych "zirytowanych mieszkańców" i niepodważalnego faktu, że dzięki nim coś się zaczęło dziać - mnie Pan o tym nie musi przekonywać (proszę spojrzeć na sam początek tamtego wątku). Co do zasypanego rowu - nie wiem o czym Pan pisze, ponieważ zgodnie z mapami najbliższy rów jest wzdłuż ul. Śliwowej. Widocznie rów, o którym Pan wspomina w papierach nie istniał. A wracając do luster - jedyne, które faktycznie by się przydało, to chyba przy ul. Kokosowej. Na pewno przy Jabłoniowej nie jest konieczne. I jeszcze wracając do tematu wątku. Co sądzą Państwo na temat obecności patroli straży miejskiej/policji w Opypach. Powiem szczerze, że chyba tylko raz widziałem, a myślę, że nie zaszkodziłby, gdyby w ramach swoich wycieczek krajobrazowych, przejechali się chociaż raz dziennie/raz na dwa dni w porze nocnej po Opypach - to już tylko takie moje przemyślenie po mojej wędrówce z dworca PKP Milanówek do domu wczoraj o 1 w nocy w deszczu (przyzwyczajony do Warszawy nie przewidziałem brak taksówek o tej porze:)) Nie to, żebym zobaczył coś niepokojącego, ale w sumie służby mundurowe opłacane są z naszych podatków, więc nic chyba się nie stanie, jak profilaktycznie będą odwiedzać naszą wieś. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może pomóc. Sądzę, że jeżeli większość byłaby za, to byłoby to odpowiednie zadanie dla Rady Sołeckiej/Sołtysa. Ufff... i to by było tyle. pzdr Łukasz
-
Łukasz Zemka
-
- Posty: 519
- Dołączył(a): Pn paź 11, 2010 8:58 am
- Imię: Łukasz
przez Joanna Biegała » So cze 04, 2011 9:04 pm
Łukasz Zemka napisał(a):Super. Oprocz zakretow brakuje jeszcze odcinka pomiedzy ul. Jabloniowa a Polnej Rozy. Pani Joanno, do kogo nalezy się zwrocic, żeby zaprojektowane oswietlenie zostalo wykonane, a brakujace zaprojektowane?
W budżecie gminy na 2011r zostało przeznaczone tylko 150 tyś na budowę oświetlenia w gminie. Jeśli nie uda się gminie pozyskać wszystkich zaplanowanych dotacji z UE to wówczas jest szansa na przeznaczenie większych środków na budowę oświetlenia. Do tego czasu wstrzymane jest ich wykonywanie. Na następnym spotkaniu Rady Sołeckiej, będę wnioskowała aby określić priorytety budowy oświetlenia we wsi. Obecnie gotowe są projekty ulic: Daktylowa, Gajowa, Polnej Róży i zakrętu ul.Gilewicza. Mimo wszystko uważam, że warto pisać pisma w tej sprawie, aby p.Burmistrz widział, że dla nas ważne jest oświetlenie tych dróg.
-
Joanna Biegała
-
- Posty: 589
- Dołączył(a): N paź 10, 2010 9:56 am
- Imię: Joanna
przez Marcin Kotlarczuk » Pn cze 06, 2011 11:11 pm
Łukasz Zemka napisał(a): A wracając do luster - jedyne, które faktycznie by się przydało, to chyba przy ul. Kokosowej. Na pewno przy Jabłoniowej nie jest konieczne.
I jeszcze wracając do tematu wątku. Co sądzą Państwo na temat obecności patroli straży miejskiej/policji w Opypach. Powiem szczerze, że chyba tylko raz widziałem, a myślę, że nie zaszkodziłby, gdyby w ramach swoich wycieczek krajobrazowych, przejechali się chociaż raz dziennie/raz na dwa dni w porze nocnej po Opypach - to już tylko takie moje przemyślenie po mojej wędrówce z dworca PKP Milanówek do domu wczoraj o 1 w nocy w deszczu (przyzwyczajony do Warszawy nie przewidziałem brak taksówek o tej porze:)) Nie to, żebym zobaczył coś niepokojącego, ale w sumie służby mundurowe opłacane są z naszych podatków, więc nic chyba się nie stanie, jak profilaktycznie będą odwiedzać naszą wieś. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może pomóc. Sądzę, że jeżeli większość byłaby za, to byłoby to odpowiednie zadanie dla Rady Sołeckiej/Sołtysa.
pzdr Łukasz
Witam, a ja podtrzymuję nadal swoje zdanie co do luster. Jeżeli Kokosowa też jest ważna, to oczywiście niech to będzie kolejna lokalizacja. Jednakże dla nas wszystkich najważniejsze są wyjazdy na Mazowiecką. Powiedzmy sobie szczerze, tam naprawdę nie widać nigdy na 100%, czy nic aby nie jedzie... W Milanówku na Kazimierzowskiej róg Łąkowej i Kazimierzowskiej róg Średniej są właśnie lustra. Bardzo mi ułatwiają wyjazd i skręt. Co do Policji, czy Straży Miejskiej, to oczywiście jestem jak najbardziej za... Jeżeli dojdzie to do skutku, to mam nadzieję, że Panowie będą tak samo skrupulatnie wypełniać swoje obowiązki, jak przy pilnowaniu i podejmowaniu interwencji podczas naprawy dróg gminnych przez niektórych mieszkańców :-) a nie tak, jak podczas notorycznego palenia śmieci i innych różności przez miłych sąsiadów oraz biegających psów. Pozdrawiam
-
Marcin Kotlarczuk
-
- Posty: 653
- Dołączył(a): Pn paź 11, 2010 9:41 am
- Imię: lol
przez Łukasz Zemka » Pn cze 06, 2011 11:35 pm
To jeszcze i ja wroce do luster. Sytuacje ktore opisales tznm w Milanowku - tak, tam sa potrzebne. Co do lokalizacji w Opypach, to wyjazdy na Mazowiecka sa chyba najbardziej zbedne - specjnie ostatnio patrzylem i przeciez tam wszystko widac. Poza tym na taka droge i tak bym nie wyjechal "na podstawie lustra" poniewaz samochody tam szybko jezdza a lustra oddalaja i pomniejszaja widok. Tak wiec podtrzymuje - na Mazowieckiej zupelnie zbedne, lepiej znalezc dla nich inne lokalizacje (np. Kokosowa czy skrzyzowanie Gilewicza z Polnej Rozy). Ale i tak wiekszosc zdecyduje, tylko niech zdecyduje madrze bo pewnie luster nie bedzie w nieograniczonej ilosci. A tak swoja szosa, to czy mi się wydaje, czy po wylozeniu Gilewicza plytami zmieni się pierwszenstwo jazdy (dla tych co jada Gilewicza)?
-
Łukasz Zemka
-
- Posty: 519
- Dołączył(a): Pn paź 11, 2010 8:58 am
- Imię: Łukasz
przez Romuald Niedźwiedź » Cz cze 09, 2011 4:42 pm
Witam. Bardzo proszę P.Sołtys o wystosowanie odpowiedniego pisma lub rozmowę z władnymi instytucjami, odnośnie przycięcia gałęzi drzew i krzewów, które bezpośrednio dotykają przewodów energetycznych i telefonicznych. Podyktowane to jest troską o nasze bezpieczeństwo, zarówno dorosłych jak i dzieci. Sytuacja taka jest między innymi na ul. Polnych Kwiatów, Gilewicza czy Oliwkowej. Na pewno takich ulic jest więcej. Podczas wichury lub silnego wiatru, przewody mogą być zerwane przez te gałęzie a wtedy może być różnie. Myślę, że sprawa jest naprawdę ważna. Pozdrawiam Romek
-
Romuald Niedźwiedź
-
- Posty: 466
- Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 10:46 pm
- Imię: Romuald
przez Marcin Kotlarczuk » Pt cze 10, 2011 10:33 am
Witam, Pani Maju, czy Pani Nas "słyszy"????????? Co Pani sądzi na tematy przedstawiane tutaj???? Czekamy na zajęcie stanowiska. Czas mija a mamy go z dnia na dzień co raz mniej. Czy wyznaczyła Pani jakiegoś zastępcę, który mógłby zwołać Zebranie Wiejskie????? Pozdrawiam
-
Marcin Kotlarczuk
-
- Posty: 653
- Dołączył(a): Pn paź 11, 2010 9:41 am
- Imię: lol
przez Mariusz Jakubiak » Pt cze 10, 2011 11:32 am
Z tego co wiem to Pani Sołtys jest do 20.06 na urlopie.
-
Mariusz Jakubiak
-
- Posty: 45
- Dołączył(a): Pn paź 18, 2010 9:42 am
- Imię: Mariusz
przez Marcin Kotlarczuk » Pn cze 20, 2011 10:38 am
Mariusz Jakubiak napisał(a):Z tego co wiem to Pani Sołtys jest do 20.06 na urlopie.
Witam, czy Pani Sołtys MWC wróciła już z "wywczasów" ? Pani Maju, czas nie ubłagalnie leci do przodu, więc jak chcemy mieć drogi w płytach bez błota w nadchodzącej jesieni, to należałoby jak najszybciej zająć się sprawą trzech ulic i ułożeniem ich płytami. We wrześniu może październiku, Gmina zrobiła by Nam dobrze, potem może już być za późno. Moja propozycja w poście viewtopic.php?f=14&p=1392#p1392 . Oczekując na pilne zajęcie się tym tematem, pozostaję z poważaniem. Pozdrawiam
-
Marcin Kotlarczuk
-
- Posty: 653
- Dołączył(a): Pn paź 11, 2010 9:41 am
- Imię: lol
przez Romuald Niedźwiedź » Wt cze 21, 2011 8:37 pm
W związku z tym, że sprawa prędkości pojazdów poruszających się po drogach gminnych w Opypach budzi spore kontrowersje, zwracam się z prośbą do Pani sołtys o spotkanie się w Urzędzie Gminy z osobą odpowiedzialną za drogi gminne i przeanalizowanie gdzie można ustawić znaki ograniczające prędkość pojazdów. Proponuję : ulice gdzie będą lub są ułożone płyty 40km/h, ulice wysypane tłuczniem 20 km/h Od strony Milanówka, na rozwidleniu Gilewicza i Polnej Róży stoi znak 20km/h, dlaczego nie mogą takie znaki stać gdzie indziej? Pozdrawiam Romek
-
Romuald Niedźwiedź
-
- Posty: 466
- Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 10:46 pm
- Imię: Romuald
przez Łukasz Zemka » Wt cze 21, 2011 9:52 pm
Pewnie dlatego, że te znaki nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem pieszych, a już na pewno z kurzem. Przypuszczam, że są to "dupokrytki" dla Gminy, żeby nie musiała odpowiadać za uszkodzenia samochodu, bo prędkość 20 km/h to coś, czego się raczej nie da osiągnąć. I od razu mogę napisać, że jeżeli ktoś chce to może to zgłaszać wszelkim służbom, ale na pewno nie będę się do takich znaków stosował (zresztą na tym kawałeczku Polnej Róży, na którym obowiązuje, to i tak się nie stosuje).
-
Łukasz Zemka
-
- Posty: 519
- Dołączył(a): Pn paź 11, 2010 8:58 am
- Imię: Łukasz
Powrót do Sprawy samorządowe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości
|
|